Geoblog.pl    ciesielka    Podróże    Kresy i Besarabia    W mieście złotych kopuł UNESCO
Zwiń mapę
2017
26
lip

W mieście złotych kopuł UNESCO

 
Ukraina
Ukraina, Kijów
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1634 km
 
Do Kijowa dojechaliśmy już nocą. Jadąc od wschodu przejeżdżaliśmy przez most na Dnieprze z przepięknym widokiem na oświetloną Ławrę Peczerską. Niestety dalej było trochę gorzej. Wszędzie remonty, połowa skrzyżowań w przebudowie. Trochę się pogubiłem ale w końcu dojechaliśmy do hotelu. Trochę, dalej od centrum ale przy stacji metra. Mamy zamiar przez dwa kolejne dni nie wsiadać do samochodu, tylko jeździć właśnie metrem.

----

27.07
Jedziemy do centrum. Spacer zaczynamy pod czerwonym uniwersytetem. Pogoda nam sprzyja. Jest w miarę słonecznie, ale nie za gorąco. Już z daleka widać pierwsze złote kopuły Soboru Św. Włodzimierza. Zmierzamy w stronę Złotej Bramy. Niestety to tylko rekonstrukcja. Stąd już niedaleko do Soboru Mądrości Bożej. Ten wielki kompleks jest teraz muzeum i został wpisany na listę UNESCO. Zaraz naprzeciwko w słońcu błyszczą kopuły Monasteru Michała Archanioła o Złotych Kopułach. Coś tutaj mówiło nam, że zaraz rozpocznie się jakaś większa uroczystość. Policja rozstawiała barierki, autobusy przywoziły turystów. Już niedługo dowiemy się o co chodzi. Tymczasem idziemy w stronę Padołu. Jest to jedna z najstarszych dzielnic Kijowa. Brak tutaj monumentalnych, sowieckich budowli. W niektórych momentach kręte i strome uliczki przypominały nam uliczki Paryża. Gdzieś na Placu Kontraktowym pijemy kawę i wsiadamy do metra. Jedziemy do najgłębszej na świecie stacji metra: Arsenał. Jest to stacja położona aż 105 metrów pod ziemią. Chcieliśmy dojść do Ławry Peczerskiej, jednak dostaliśmy się w samo centrum jakiejś ogromnej pielgrzymki. To właśnie jej początek widzieliśmy pod "Michałem Archaniołem". Tysiące pielgrzymów, chronionych przez setki mundurowych szły w stronę Ławry. Niestety nie udało nam się tam dojść. Utknęliśmy w tłumie gdzieś po drodze. Zawróciliśmy w stronę Majdanu Niepodległości. To tutaj Ukraina wywalczyła sobie ostatnio drogę do zachodu. A teraz, wieczorami i w weekendy przenosi się całe życie kulturalne miasta. Jest gwarno i kolorowo. Ruszyliśmy w stronę Rynku Besarabskiego. Złapała nas tam niezła ulewa, jakieś oberwanie chmury. Dlatego wstąpiliśmy do rynku na piwko. Trochę tam posiedzieliśmy, aż ponownie wyszło słońce. Wsiadamy raz jeszcze w metro i jedziemy w stronę Peczerskiej. Tym razem się udało. Nie było już tylu ludzi. Może deszcz wszystkich przegonił. Jednak gdzie niegadzie stały jeszcze długie kolejki. Trochę zajęło nam zwiedzanie, zrobiło się późno a na horyzoncie pojawiły się kolejne ciężkie chmury. Przejechaliśmy się jeszcze metrem na drugi brzeg i tak upłynął nam dzień w Kijowie.
Piękne miasto. Kipi historią i potrafi bardzo zaciekawić.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (64)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
BPE
BPE - 2017-09-11 09:46
przepięknie .......
 
marianka
marianka - 2017-09-11 22:41
Kijów to moje wielkie marzenie! Trzy razy kupowałam bilety lotnicze i trzy razy musiałam je anulować. Oby pech niedługo ustąpił! :)
 
danach
danach - 2017-09-18 17:41
Nie spodziewałam się takiego pięknego miasta, a ile tych złotych kopuł ? nie mogła sie doliczyć :)
 
 
ciesielka

KZPS C.
zwiedzili 35% świata (70 państw)
Zasoby: 1040 wpisów1040 1174 komentarze1174 10569 zdjęć10569 18 plików multimedialnych18
 
Nasze podróżewięcej
13.09.2024 - 24.09.2024
 
 
19.07.2024 - 29.07.2024
 
 
24.04.2024 - 01.05.2024