Piękny park narodowy. Przy wjeździe bardzo nowoczesny pawilon, który opisuje kolekcję prehistorycznych petroglifów. Jedno z wielu miejsc, gdzie, dzięki sprzyjającemu klimatowi, wciąż można oglądać rysunki naszych przodków. Pawilon jest klimatyzowany co jest wybawieniem! Jest tak gorąco, że nawet podmuch wiatru przypomina gorące powietrze z suszarki do włosów. Do parku prowadzi droga pnąca się pod górę przez jakiś kawałek. Po samym parku (jego najciekawszej części) można się przespacerować dobrze oznaczona ścieżką.