Przy murach Ferrary znajduje się bardzo duży parking. Wygodnie można zaparkować a w niedziele jest bezpłatny.
Mijamy pozostałości murów i idziemy w stronę centrum.
Wąskimi uliczkami do romantycznego zamku otoczonego fosą.
W pobliżu zamku odbywa się jakiś kiermasz rękodzieła. Szansa na kupienie jakichś oryginalnych pamiątek a nie jakichś Chińszczyzny.
Długo nie zwiedzamy. Przegonił nas deszcz.
PS. Mieliśmy jeszcze odwiedzić Padwę ale szkoda nawet pisać jak padało gdy mijaliśmy ja tylko autostradą. Będzie okazja żeby tam wrócić.