Miejsce gdzie można z bliska zobaczyć, wręcz dotknąć słonia azjatyckiego. Leczy się tutaj zwierzęta które znalazły się wśród ludzi (np. pracujące w tartaku, czy po wypadku samochodowym). Na leczenie zarabia się pokazując je turystom za cenę biletu i za wolne datki. Na miejscu małe muzeum. Dla chętnych możliwa przejażdżka "na oklep" na słoniu. Można się dowiedzieć jak odróżnić słonia azjatyckiego od afrykańskiego. Dowiedzieliśmy się także, że co kilka miesięcy samce dostają takiego wyrzutu testosteronu, że zza uszu cieknie im czerwona wydzielina i staja się bardzo agresywne i niebezpieczne dla człowieka i otoczenia. Jeśli są to słonie pracujące to na kilka miesięcy muszą zostać odizolowane, najczęściej są wtedy przywiązane łańcuchem do jakiegoś solidnego drzewa.