To niesamowite. Akureyri to chyba naprawdę najbardziej słoneczne miasto Islandii. Wszędzie dookoła w najlepszym wypadku pochmurno a tutaj słoneczko. Aż miło spacerować. Trzecie do do wielkości miasto na wyspie, populacja 18 tysięcy. W porcie przekonują nas do rejsu na wieloryby. Niby spokojnie, niby słonecznie, taka fajna pogoda. Ale jakoś nie w smak nam płynąć na północ. Właśnie stamtąd przyjechaliśmy a tam śniegi jak w zimie. Popłyniemy na wieloryby w Rejkiawiku (przynajmniej tak nam się wydawało). Spacerujemy niespiesznie po mieście. W porcie kilka statków. Szczególnie jeden rzuca się w oczy. Idziemy do charakterystycznego kościoła. Wszędzie piękne, kolorowe domki. Całkiem tutaj miło, aż szkoda wyjeżdżać.