Dodaj swój komentarz
Treść*:
Podpis*:

* - pola obowiązkowe
   
Geoblog.pl    ciesielka    Podróże    Slavonia    Synonim cierpienia
Zwiń mapę
2012
13
paź

Synonim cierpienia

 
Chorwacja
Chorwacja, Vukovar
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 779 km
 
Pięknie położone nad Dunajem miasto Vukovar to synonim cierpienia. W czasie wojny w 1991 roku mieszkańcy miasta przez 3 miesiące bohatersko bronili się przed serbskim oblężeniem. Było to największe i najokrutniejsze oblężenie jakie widziała Europa po II Wojnie Światowej. Serbowie obrali sobie za punkt honoru zrównać miasto z ziemią i wymazać je z mapy. Niemal im się to udało. Serbowie zajęli ruiny. W trakcie oblężenia i po nim zginęło, zaginęło lub zostało zamordowanych wiele tysięcy ludzi, zarówno żołnierzy jak i cywilów. Gdy ONZ w 1998 poznał rozmiary tragedii odebrał Vukovar Serbom i wcielił go z powrotem do Chorwacji.
Miasto próbuje podnieść się z ruin. Wszędzie sąsiadują z sobą nowiutkie domy z cegły, jeszcze nawet nie otynkowane z ostrzelanymi ruinami. Chorwaci jednak nie chcą paradoksalnie dokładać się do miasta w większości obecnie zamieszkanego przez Serbów, którzy to przed wojną byli w mniejszości. Ogólnie strasznie pogmatwana sytuacja polityczna.
Kiedyś zdarzyło mi się być w Bośni i Hercegowinie i myślałem, że to w tym kraju zobaczę najwięcej zniszczeć po tym Konflikcie Bałkańskim. Jednak Vukovar całkowicie mnie przytłoczył. Polecam każdemu udać się do pięknie z zewnątrz odrestaurowanego klasztoru Franciszkanów, górującego nad miastem i obejrzeć puszczany tam przez zakonników film o oblężeniu miasta.
Mężczyźni się bawią a płaczą matki i dzieci.
Niemal z każdego punktu miasta widać ruiny zdewastowanej wierzy ciśnień, która jest pomnikiem przypominającym o tych wydarzeniach.
A teraz coś z zupełnie innej beczki...
W centrum trafiliśmy na jakiś lokalny festyn. Regionalna muzyka, pokazy lokalnego folkloru i rękodzielnictwa. Dobrze, że na koniec coś pozwoliło zachować jakieś milsze wspomnienia z tego miasta. Wszyscy zachwalali swoje domowe produkty. Człowiek miał szczęście jak trafił na rolnika częstującego sokiem z brzozy, czy dobrym winkiem, ale jak trafiłeś na producenta rakiji to długo o tym pamiętałeś ;) A najlepsze danie na wynos to ogromny kotlet schabowy w równie wielkiej bułce z sosem tatarskim. Pyszota.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (29)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
marianka
marianka - 2012-11-01 12:21
Przejeżdżając przez Slawonię mieliśmy podobne odczucia - mało kto z nas miał pojęcie jak strasznie ucierpiała ta część Chorwacji.
 
mirka66
mirka66 - 2012-11-01 19:41
Tak wojny sa straszne."Ludzie ludziom zgotowali taki los."
 
BoRa
BoRa - 2012-11-18 13:55
Wojna i tysiące ofiar. Metoda rozstrzygania konfliktu nie na miarę naszych czasów.
 
 
ciesielka

KZPS C.
zwiedzili 37% świata (74 państwa)
Zasoby: 1075 wpisów1075 1220 komentarzy1220 11068 zdjęć11068 18 plików multimedialnych18
 
Nasze podróżewięcej
18.01.2025 - 02.02.2025
 
 
13.09.2024 - 24.09.2024
 
 
19.07.2024 - 29.07.2024