Kolejny dzień to zwiedzanie stolicy Tunezji czyli Tunisu, oraz Kartaginy i Sidi Bu Said. W Tunisie znowu medina, różnice pomiędzy starym muzułmańskim miastem, oraz nowym, powstałym podczas francuskiej okupacji. No i oczywiście meczety, minarety itp.
Kartagina to wieki temu stolica Afryki, i główny wróg Rzymu. Niestety po przegranej z Rzymem została całkowicie zniszczona. Zaorano ją a ziemię posolono, żeby zrobiła się jałowa. Po jakimś czasie Rzymianie odbudowali miasto, po którym teraz pozostały piękne ruiny. W ich bezpośrednim sąsiedztwie ma swój pałac prezydent Tunezji.
Sidi Bu Said to biało niebieskie miasto. Wszystkie budynki mają kolor biały a dodatkowe elementy jak okna, drzwi itp są niebieskie.
W drodze powrotnej mieliśmy okazję zobaczyć największe muzeum z rzymskimi mozaikami.